Kraj: Niemcy, Nahe
Szczep: Riesling
Rocznik: 2002
Cena: 12 Euro za 375 ml u producenta
Miejsce zakupu: Prezent z Niemiec
Wino uderza w nos oleistą słodyczą. Jest tu schnące na słońcu siano, suszone daktyle, migdały, rodzynki i miód gryczany. W ustach eksplozja – z jednej strony likierowa, lepka słodycz, a z drugiej dla równowagi fantastyczna kwasowość zapewniająca świeżość. W ustach dominują mocno dojrzałe owoce – morele i brzoskwinie w syropie. Wino jest aksamitne, rześkie, uderzająco soczyste i trwa w ustach pięknym rodzynkowym posmakiem.
Nie sposób oderwać się od kieliszka. Przed otwarciem zastanawiałem się jak długo może trzymać otwartą butelkę eiswein, teraz zastanawiam się czy uda mi się wytrzymać i nie wypić wszystkiego jeszcze dziś. To bezsprzecznie najlepsze słodkie wino jakie piłem i jedno z najlepszych jakie piłem w ogóle. W nosie prawdziwy wyścig aromatów tworzących wspaniałą, jesienną całość. W ustach idealna równowaga między miodową słodyczą i owocową kwasowością. Fantastyczne.
.
2 comments:
A w nas trwa piękny rodzynkowy posmak radości, że trafiliśmy. Tylko gdzie ten czerwony wykrzyknik?! ;)
Zasłużyło na tłusty czerwony wykrzyknik. Danke!
Post a Comment