Thursday, September 17, 2009

Virtual Vineyard

Najpierw dla marzących o własnej winnicy były książki (np. Pod Słońcem Toskanii) i filmy (np. Dobry rok). Czy dobre czy nie, nie oceniam, na pewno na temat. Teraz dla tej samej grupy docelowej majstrowania jest gra. Zwie się Wine Tycoon i dzieje się we Francji. 10 regionów, 40 gatunków winogron i potencjalnie wiele godzin straconych na zrobienie wina, którego nikt nigdy nie spróbuje. Co o tym myślę? Jestem z całej siły za :) A w międzyczasie wracam do sadzenia winorośli w facebookowej aplikacji FarmVille.

.

No comments: