Przejdź do głównej zawartości

Posty

Bordowo w Winarium

Tym razem Winarium zabrało nas do Bordeaux. Widać, że ta nazwa ma wciąż swoją renomę bo przy sklepowym stole zabrakło miejsca. Naszym przewodnikiem tego wieczoru był Erwan Coz z firmy Les Grand Chais De France handlującej bordoskim winem. Wieczór zaczęliśmy od filmu z wizyty Marka Kondrata w kilku ważniejszych posiadłościach nad Żyrondą . Potem był wykład o historii tamtejszych win a we wszystko to wpleciona degustacja ośmiu win. Na pierwszy ogień poszło proste, białe oblicze Bordeaux 1. Mezain Blanc 2007 AOC Bordeaux Superieur Szczep: Sauvignon Blanc Rocznik: 2007 Cena: 27 zł Wino o naprawdę ładnym intensywnym zapachu cytrusów (grejpfrut) i passiflory. W ustach świeże, trawiasto agrestowe. Jednocześnie kwasowe i gładkie. Ani śladu goryczy, piekącego alkoholu. Przykład dobrze zrobionego niedrogiego Bordeaux (założę się, że we francuskich marketach kosztuje grosze). . Dalej wieczór należał już niemal zupełnie do win czerwonych. Po kolei piliśmy: 2. Relais Du Cheval Blanc, AOC Borde...

Chateau Topolcianky Alibernet

Nazwa: Chateau Topolcianky Archivne Vino Kraj: Słowacja Szczep: Alibernet Rocznik: 2003 Cena: do 200 koron słowackich Miejsce zakupu: hipermarket na Słowacji Kolor smolisty, ciemno buraczany. Nos zdecydowany, owocowy. Nieco jogurtowy z nutami jabłek i jeżyn. Usta mocno soczyste, nasycone. Świetna kwasowość i całkiem przyjemne, miękko ściągające taniny. Tym wschodnioeuropejskim winem uczciłem zaprzysiężenie Baracka Obamy na prezydenta USA. Wino ma tak intensywny kolor, że aż zwątpiłem w jego naturalność. Nos nie do końca mi odpowiada ale to raczej kwestia gustu. Usta nieźle zrównoważone, intensywne i soczyste. Czyli przyjemne, mocno owocowe wino - może nie na tak wzniosłe okazje jak ta, którą właśnie relacjonuje połowa kanałów tv ale wciąż całkiem dobre. .

La Llose

Nazwa: Domaine Du Mas Blanc, La Llose Kraj: Francja, AC Collioure Szczep: Grenache, Syrah, mourvedre Rocznik: 2004 Cena: Około 10 euro Miejsce zakupu: Mały sklepik z winem w Collioure Wino ciemne, na brzegach brązowo różowe. Nos pełen ciepłej słodyczy. Sporo sie tu dzieje - przeważają nuty dżemu truskawkowego i toffi przeszyte zapachami drewnianymi i dymnymi z czasem wsparte mleczną czekoladą. Po gęstym nosie w ustach niespodzianka – raczej wodnista konsystencja i lekkość. W smaku podobnie jak w nosie truskawki i coś przypominającego przypalone mleko. Spora ale nie gryząca kwasowość, finisz średni, dymny. Pamiętając krajobraz i pogodę w Collioure spodziewałem się wina gęstego, ciężkiego, w nowoświatowym stylu. Tymczasem Francuzi ze szczepów, które kojarzą mi się z winami gęstymi zrobili wino wodniste w ustach i dość gładkie mimo wysokiej zawartości alkoholu (13%). Całość nieszablonowa. Podoba mi sie ciekawy nos, przeszkadzają zbyt mocne elementy drewniane – przydałoby się więcej ...

Wigilijne zaległości

Obecnie walczę z posylwestrowym przeziębieniem ( wspomagając się czosnkiem ) więc wina spokojnie starzeją się na półce. Dlatego w pierwszym wpisie w nowym roku pojawiają się dwa wina, które towarzyszyły mi w czasie świąt. Do kolacji wigilijnej popijaliśmy rieslinga: Nazwa: Riesling Cuvee Anne-Laure Kraj: Francja, Alzacja Szczep: Riesling Rocznik: 2006 Cena: 41 zł Miejsce zakupu: Winarium Wino delikatnie w nosie o miodowo kwiatowym charakterze. Usta miękkie, z powiewem świeżości w finiszu. Gładkie, dobrze zrównoważone, soczyste z fajnym, ziołowym posmakiem. Do wigilijnych dań sprawdziło się perfekcyjne – dało sobie radę z kapustą w pierogach i z ciężkim, tłustym karpiem. Bardzo uniwersalne. Do deseru polała się Marsala: Nazwa: Vinci Marsala Fine Ambra Secco Dry Kraj: Włochy, Sycylia Szczep: Grillo , Inzolia , Catarratto Cena: 27 zł Miejsce zakupu: Winarium Piękny bursztynowo złocisty kolor. Nos nie przytłacza- są tu śliwki, rodzynki i dym wędzarni. Usta lekkie, wyraźnie słodk...

Świętujemy

Do kolacji wigilijnej poleje się dziś alzacki riesling a do deseru marsala. Niech i u was się przelewa jeszcze w tym i w całym nadchodzącym roku!

Palatinarum Soave Classico

Nazwa: Palatinarum Soave Classico Kraj: Włochy, Veneto, DOC Soave Szczep: Garganega Rocznik: 2006 Cena: 29 zł Miejsce zakupu: Sklepik Gusti Italiani Lekki, słomkowy kolor nie zapowiada gęstego, miodowego nosa. Przeważają nuty suszonych fig i moreli z dodatkiem olejku migdałowego i żółtych jabłek. W ustach znowu zaskoczenie – smak raczej płytki, prosty. Wyraźna kwasowość przy jednocześnie mlecznej konsystencji. Posmak dość długi, migdałowy, soczysty. Wino nie porywające ale ciekawe – zwłaszcza w nosie.

Torre de Rejas

Nazwa: Torre de Rejas Kraj: Hiszpania, DO La Mancha Szczep: Temparnillo Rocznik: 2007 Cena: 8,99 zł Miejsce zakupu: Biedronka W oku ciemny rubin, w nosie słodycz owoców leśnych, malin i truskawek i element ziół. Usta lekkie, o konsystencji wody. Chłodne, rześkie, owocowe. Spora kwasowość, niezły ekstrakt i długi soczysty posmak. Wino na co dzień, lekkie, o odświeżającym charakterze. Stosunek jakości do ceny – na piątkę. Kupiłem je, po tym jak blog vitis vinifera przypomniał o istnieniu grzańca . Po dodaniu przypraw i miodu – pycha. .